Despite Your (im)perfections. Dotrzymaj złożonej mi obietnicy. Flaw(less) . Tom 3; to już trzecia część powieści i ku przykrości wielu czytelników i czytelniczek – ostatnia część debiutanckiej trylogii autorki. Marta Łabęcka zachwyca po raz kolejny – tym razem historią Destiny i Alfie’go.
Czego można się spodziewać?
Grono czytelników, które zdążyło już dobrze poznać styl i cel pisania autorki wie, czego można się spodziewać. Książka doprowadzi do łez. Poruszając tematy przyjaźni, miłości i ludzkich tragedii Marta wkradła się do serc czytelników i została tam na dobre. Historia Destiny i Alfie’go, jak sama autorka wielokrotnie podkreślała, jest dopełnieniem historii z dwóch poprzednich części i pozwala poznać w pełni Chase’a Sandersona – ojca Dessie.
Wieloletnia przyjaźń, jej rozłam oraz nastoletnie dramaty i nie zawsze słuszne wybory – z tym zmierzyć się muszą główni bohaterowie tej książki. Bowiem problemy jakie napotkają na swojej drodze staną się powodem wielu przepłakanych nocy, pełnych żalu spojrzeń i trudności, które w końcu sprawią, że po burzy wyjdzie słońce. Pozostawi ona po sobie jednak trwały ślad, który pojedna wrogość i stanie się wyzwalający, pozwalający oczyścić się z niesłusznych dróg, jakimi bohaterowie zdecydowali się kroczyć. Padną słowa, jakich nie chcieliby usłyszeć, odejdą ci, o których odejściu nigdy nie chcieliby nawet pomyśleć. Zdawać by się mogło, że spełniać się będą najgorsze koszmary, z których pragnienie wybudzenia się jest możliwe tylko dzięki drugiej osobie.
Walka i poświęcenie – motyw przewodni ostatniej części “Flaw(less)”
Świąteczny, tradycyjny już, przyjazd rodziny Sandersonów do Moreton sprawi, że sprawy przybiorą niespodziewany obrót. Czas zacznie płynąć innym tempem. ludzie się zmienią a dotychczasowe priorytety przestaną mieć takie znaczenie, jakie miały do tej pory. Nastanie czas zmian i walki – o przyjaźń i o ludzi. Tych, z którymi łączą najpiękniejsze i najwspanialsze wspomnienia. Tych, którym zawsze można było zaufać i powierzyć najskrytsze tajemnice. Tym, których tak ciężko będzie pozwolić odejść a tych, którzy tak rozpaczliwie potrzebują ratunku i pomocy drugiego człowieka.